Jak mawiała Coco Chanel: „Najważniejsza w stroju jest wygoda”. I jest w tym dużo racji. W wygodnej stylizacji będziemy czuć się komfortowo i pewnie. Dlatego też warto mieć w szafie przynajmniej jedną parę balerinek- butów, które nie dość, że są wygodne, to jeszcze pasują praktycznie do wszystkiego.
Te płaskie buty doczekały się wielu rozmaitych modeli, dlatego trudno ująć je w sztywne ramy. Najpopularniejsze są baleriny z zaokrąglonymi noskami. Istnieją również typy sportowe, eleganckie, sportowe, wzorzyste czy bardziej stonowane. Dzięki temu sprawdzą się przy wielu okazjach.
Najpopularniejsze jest łączenie sukienek i balerinek. Takie połączenie jest bardzo kobiece i jednocześnie urocze. Buty nadają stylizacji lekkości. Są idealne na wiosnę i słoneczne lato. Taka stylizacja pasuje każdej kobiecie. Należy jednak pamiętać, o odpowiednich połączeniach – np. do sukienki w kwiaty nie należy zakładać butów w paski (najlepsze będzie obuwie jednokolorowe), a do bardziej sportowej czy też „męskiej” stylizacji lepiej nie wkładać balerin z kokardą. Równie popularne jest łączenie balerinek z dżinsami, które razem tworzą codzienny i gustowny wygląd.
Wyjątkiem, kiedy nie powinno ubierać się balerinek, jest suknia wieczorowa. Taka kompozycja wyglądałaby zdecydowanie nieciekawie. Drugą niezbyt korzystną stylizacją są powracające do łask szerokie spodnie, do których lepiej balerin nie ubierać. Warto też pamiętać, że balerinki optycznie wydłużają stopę. Dlatego też kobiety noszące większe rozmiary powinny unikać pionowych pasków na butach- spotęgują one ten wizualny efekt.
Dzięki swojej uniwersalności baleriny można ubierać na praktycznie każdą okazję: do pracy, na spotkania biznesowe, na randkę, na spotkania ze znajomymi, do kina, na spacer z psem, czy też na zakupy. Ładne i wygodne buty sprawdzą się na każdą okazję, o czym zawsze warto pamiętać.