Blog NajlepszeButy

Bez kategorii

Które obuwie jest najzdrowsze?

Pierwotnym przeznaczeniem obuwia była ochrona przed codziennymi urazami oraz zimnem i wilgocią. Niestety, w miarę upływu lat coraz bardziej zapomniano o wygodzie nóg, kierując swe zainteresowania w stronę upiększania obuwia i przystosowania go do wymogów panującej mody.

Znane powiedzenie  ” poznać pana po cholewkach” bierze swój rodowód z zamierzchłych czasów, gdyż już w starożytności z kształtu obuwia można było wnosić o hierarchii społecznej danej osoby, mimo że najczęściej były to tylko sandały.

 

Obcas od niego wszystko się zaczęło…

W wieku XVIII jakiś nieznany twórca nowego kierunku mody wprowadził obcas, pozornie skracający obuwie, a więc zmniejszający stopę. Od kilkudziesięciu lat świat lekarski usiłuje zwalczać szkodliwe nawyki i kaprysy modowe dotyczące obuwia, ale jak dotąd nadal przewagę ma wszechwładna moda. Po cichu każdy przyzna rację lekarzom, ale nie starcza sił na to by przeciwstawić się modzie i nie schlebiać panującym gustom.

Jest rzeczą oczywistą, że najtragiczniej odbija się moda na kobietach. Najgorsze , że moda zatacza coraz szersze kręgi i nie omija nawet młodych dziewcząt i chłopców.

Coraz więcej młodych dziewcząt i chłopców zgłasza się do ambulatoriów i szpitali z powodu różnych dolegliwości stóp, a nawet poważnych ich schorzeń lub deformacji. Niekiedy nie wystarczają zwykłe sposoby zapobiegania oraz leczenia i trzeba sięgnąć do metod operacyjnych.

Okazuje się, że główną przyczyną cierpień jest noszenie złego,  niefizjologicznego i często źle dopasowanego i dobranego, ale za to modnego obuwia.

Dopiero ciężkie choroby stóp i duże deformacje – płaskostopie, paluchy koślawe, palce sztywne, palce młoteczkowate, odciski i modzele oraz bóle, które z biegiem czasu stają się nie do zniesienia – zmuszają osoby bezkrytycznie hołdujące modzie do szukania porady lekarskiej i zastanowienia się nas stanem swych nóg w przyszłości.

A należy pamiętać, że na urodę nóg składa się wiele rzeczy i że równie ważnym czynnikiem, jak kształt kości, proporcje, są kształtne, prawidłowo zbudowane, zdrowe i sprawne stopy.

Wygodne buty noś!

Wiele osób, a szczególnie młode dziewczyny, oburza myśl ” rozsądnego obuwia”, ale przecież i atrakcyjne obuwie może odpowiadać określonym wymogom.

Obuwie powinno być wygodne, dobrze dobrane i wystarczająco obszerne.

Często w zbyt ciasnym obuwiu uciskane są palce, co następnie prowadzi do obniżenia głów kości śródstopia i rozciągnięcia więzadeł stopy.

Które obuwie jest najzdrowsze?

Przód buta nie powinien uciskać palców, a podeszwa musi być wystarczająco szeroka dla spoczywającej na niej całej stopy i palców. Natomiast wierzch buta nie może uciskać stopy. Przyśrodkowa powierzchnia buta powinna być prosta, a zapiętek ściśle obejmować stopę.

Najlepsza jest podeszwa płaska i niewygięta, uniemożliwiająca „zbijanie” palców w środkowe zagłębienie. Obcas powinien być szeroki i niezbyt wysoki ( 2-4 cm jest dopuszczalny), a ponadto musi tworzyć podporę dla pięty.

Wysoki i wąski obcas jest niedostosowany do dłuższego stania i chodzenia, co gorsza – zniekształca stopę. U wielu kobiet stale chodzących na szpilkach wytwarza się przykurcz ścięgna Achillesa (z tego powodu, że stopa ciągle jest zgięta do dołu), który zupełnie uniemożliwia chodzenie boso czy w butach na niskim obcasie. Taki stan to kalectwo i leczyć go można jedynie operacyjnie.

Zbyt wysoki obcas w połączeniu ze złym kształtem podeszwy powoduje ześlizgiwanie się stopy ku przodowi i przenoszenie ciężaru ciała na głowy kości śródstopia. Dlatego też kobiety często chodzące w szpilkach mają stopy poprzecznie płaskie, palce młoteczkowate i tzw. paluchy koślawe (hallux valgus), nie tylko okaleczające poważnie stopy, ale i nadające im brzydki kształt.

Obuwie mające wygiętą ku górze podeszwy także spycha głowy kości śródstopia ku dołowi, zaś obuwie zbyt wąskie uciska na przemieszczone kości powodując ból.

Podstawowe cechy prawidłowego obuwia to:

1. szeroki obcas,
2. wąskie podbicie,
3. prosty wewnętrzny brzeg podeszwy,
4. od czubka palucha do przedniej części buta powinna być zachowana odległość 1 –   1,5 cm
5. but powinien być najszerszy na poziomie stawów śródstopno-paliczkowych
6. najlepiej, aby obuwie było sporządzone ze skóry ( zarówno cholewka jak i zelówka)

Jak już powiedziano, rzeczą najważniejszą w obuwiu jest rodzaj i kształt podeszwy. Przednia część stopy powinna być odpowiednio szeroka i wykrojona stosownie do ukształtowania palców i przodostopia.

W żadnym przypadku nie może się zbytnio zwężać ku przodowi, zaginać do góry czy mieć skośny brzeg przyśrodkowy, gdyż to znacznie deformuje stopę i utrudnia pracę krótkich mięśni stopy. Brzeg zewnętrzny buta także nie powinien się zbytnio zwężać, gdyż powoduje to przyciskanie palca V do sąsiedniego i ich zniekształcenie.

W modnym obuwiu o wąskim czubie place I i V zostają zdeformowane na stałe, zaś w obuwiu o podeszwie zagiętej ku górze wydolność stopy ulega wyjątkowemu upośledzeniu z racji wyłączenia funkcji mięśni ustawionych w przeproście palców. Podeszwa powinna być elastyczna, jeśli bowiem będzie twarda i sztywna, zbytnio skrępuje ruchy palców i stóp, doprowadzając do osłabienia mięśni i więzadeł stóp.

W przypadku stwierdzenia deformacji stóp, powstawania bolesnych odcisków czy modzeli lub rozwijania się miejscowych stanów zapalnych, należy zawsze udać się do specjalisty ortopedy.

Jakie buty kupić?

W żadnym przypadku nie wolno kupować butów używanych (nie nosić też obuwia starszego rodzeństwa), gdyż obuwie to, ukształtowane przez inne stopy, może szybko zdeformować nawet zupełnie zdrowe nogi.

Należy mieć osobne obuwie do wyjścia i chodzenia po domu. Wkładka w butach powinna być wyprofilowana, by podczas chodzenia zmuszać mięśnie stóp do stałej pracy, zaś podczas stania doskonale podpierać łuk stopy.

Obuwie o podeszwie z drewna jest przeznaczone głównie dla osób stojących, a nie chodzących, gdyż u tych ostatnich może upośledzać estetykę chodu i deformować stopy (niepodatna podeszwa).