Eleganckie obuwie wizytowe na wiosnę to uzupełnienie stylizacji na spotkania rodzinne i do pracy. Klasyczne szpilki lub czółenka na wysokim obcasie w odcieniach beżu spełnią się w tej roli znakomicie.
Smukło, szczupło i elegancko – tylko w jasnych szpilkach
Wiosenna elegancja to przede wszystkim jasne kolory. Dotyczy to także butów, które wybieramy o tej porze roku, bo po długich miesiącach noszenia ciemnych kozaków i ocieplanych botków potrzebujemy lekkiej odmiany. Cieliste beże i pudrowe róże są wtedy popularnymi kolorami, wyglądają naturalnie i kobieco, a do tego elegancko. Klasyczne, cieliste szpilki to wiosenny pewniak, który posiada pewną ważną zaletę – kolor zbliżony do odcienia skóry sprawia, że nogi wydają się dłuższe.
Beżowe czółenka nigdy nie wychłodzą z mody, a zmianom podlegają jedynie ich detale, jak np. kształt obcasa. Dzięki neutralnej barwie są niemal niewidoczne i mogą ukryć niezbyt ładne stopy. Nie każda kobieta może się poszczycić pięknymi stopami. Cieliste buty pozwalają nam zatuszować nierówny koloryt skóry lub drobną asymetrię.
Wiosenna elegancja – najmodniejsze odcienie butów
Warto dobrze dobrać odcień cielistych czółenek do naszej karnacji. Niektóre kobiety mają różową, bladą skórę, inne z kolei błyskawicznie łapią pierwszą opaleniznę i ich stopy pokrywają się lekko karmelowym kolorem. Jedną z praktycznych wskazówek, które nam w tym pomogą, jest np. kolor podkładu, którego używamy do twarzy. Przy wyborze obuwia uwzględnijmy jego sezonowość: jeśli planujemy nosić czółenka także w pełni lata, mogą wydawać się zbyt blade przy opalonych stopach, lub zbyt ciemne, kiedy opalenizna zblaknie.
Cieliste szpilki, baleriny lub czółenka można nosić praktycznie ze wszystkim. Pasują do luźnego stylu, na przykład wąskich jeansów lub boyfriendów zestawionych z T-shirtem czy bawełnianą bluzką. Równie dobrze sprawdzą się w eleganckiej stylizacji, w połączeniu z sukienką dobraną do ważnej okazji.
Beżowe czółenka lub szpilki w odpowiednim odcieniu beżu są jak kameleon. Niektóre kobiety doceniają ich wyjątkową uniwersalność i jedną parę potrafią dopasować do niemal dowolnego ubioru. Beżowe szpilki wkładają więc do sukni ślubnej, a potem z dużą swobodą komponują je ze strojami na co dzień: np. jeansami i parką. W ten sposób zakup luksusowych czółenek ze skóry naturalnej nie jest jednorazowym wydatkiem, ale dobrą inwestycją w produkt, który posłuży nam kilka lat.