Bardzo często po zakupie wysokich szpilek i pierwszym założeniu obuwia okazuje się, że nie można w nim wytrzymać nawet paru godzin, nie mówiąc o całej nocy czy dniu w pracy. Wiele kobiet uważa, że buty na obcasie po prostu są niewygodne i trzeba do tego przywyknąć. Nic bardziej mylnego! Nie musi tak być, trzeba jednak obrać odpowiednią strategię. Przede wszystkim nie wystarczy przymierzyć szpilki w sklepie. Wady powodujące dyskomfort czuć najczęściej dopiero po pewnym czasie użytkowania i jednorazowe przejście się sklepowym korytarzem nie będzie miarodajne. Może się bowiem okazać, że ta piękna i wymarzona para butów stanie się bolącym i uwierającym koszmarem, który zniszczy cały wieczór. Jak tego uniknąć? Wystarczy po prostu powoli przystosować nogi do obcasów. Jeśli nie jest się przyzwyczajonym do szpilek, warto zainwestować w kilka niższych modeli i stopniowo zwiększać ich wysokość. Jest to czasochłonne i nie uzyska się końcowego efektu w ciągu kilku dni, dlatego trzeba przygotowania zacząć dużo wcześniej od planowanego spotkania czy uroczystości.

Każda kobieta musi sama ocenić jak bardzo może się podwyższyć dzięki butom. Wysokie panie powinny unikać wysokich obcasów, bo może to sprawić, że będą wyglądać nienaturalnie. Nieoficjalnie przyjęło się, że dobrze by było, gdyby kobieta była nieco niższa od swojego partnera lub innych mężczyzn na wszelkiego rodzaju uroczystościach. Dlatego najlepiej jest dobierać wysokość butów według tego kryterium. Natomiast niskie panie nie mają takiego problemu. Mogą do woli eksperymentować z wysokością szpilek, słupków itp. Jednak należy zachować pewne wyczucie stylu i nie przesadzić z wysokością, bo może wystąpić efekt „szczudeł”, co jest z całą pewnością odwrotnością zamierzonego celu.

Szpilki powinno się wybierać nie tylko ze względu na wzrost, ale także konkretną okazję. Jeśli jest to krótkie spotkanie, można bez problemu zdecydować się na najwyższe modele obuwia, które mają słupki o długości 11 centymetrów lub więcej. Można je bowiem nosić jedynie przez ograniczony czas. Nieco niższe buty (np. 7-centymetrowe) są dostosowane do dłuższego noszenia, jednak wciąż mocno obciążają stopy i wymuszają nienaturalną pozycję. Jeśli więc idziemy na całonocną uroczystość, warto zapakować do osobnej torebki zmienną parę butów, najlepiej na płaskim obcasie.